Rusza nabór na długoterminowe bony rozwojowe w ramach projektu „Przepis na Rozwój”
Podstawą każdego sukcesu w biznesie są ludzie, a rozwój pracownika jest równoznaczny z rozwojem firmy. Szkolenie kadry nie jest zbędnym wydatkiem, ale inwestycją w przyszłość. Ważne, by z szerokiego wachlarza możliwości dokształcenia wybrać mądrze, realizując nie tylko ambicje pracowników, ale przede wszystkim biznesowe cele firmy. Z pomocą przychodzi projekt „Przepis na Rozwój”, zapewniając nie tylko dofinansowanie do 80% kosztów tzw. usług rozwojowych (szkoleń, doradztwa, studiów podyplomowych, coachingu itp.), ale i przedstawiając sprawdzony sposób na ekonomiczny sukces.
Inwestycja w kadry to ważny element w strategii rozwoju współczesnej firmy. Kto o tym zapomina, ten traci podwójnie, bo brak wzrostu to nie tylko mniejsze zyski, ale i utrata kapitału w postaci doświadczonych pracowników. Wzrost kompetencji zatrudnionych osób szybko przekłada się na jakość wykonywanej pracy i jej efektywność, a tym samym na wyższy dochód przedsiębiorstwa. Pełen profesjonalizm to także lepsze wyniki i mniejsza ilość kosztownych błędów.
O ile chęć poszerzania wiedzy pracowników o kolejne obszary oraz rozwój ich kluczowych kompetencji łączyć będzie wszystkie przedsiębiorstwa, o tyle sposób realizacji tych założeń będzie inny, w zależności np. od specyfiki danej branży. - Potrzeby rozwojowe przedsiębiorców i ich pracowników stają się wysoce zindywidualizowane i wymagają każdorazowo doboru innych form kształcenia, zarówno pod kątem tematyki, jak i formuły. Dlatego, tworząc założenia projektu „Przepis na Rozwój”, postawiliśmy nie na gotowy produkt w postaci szkolenia, a na bon rozwojowy, z pomocą którego sfinansować można usługi szkoleniowe, doradcze czy studia podyplomowe. To przedsiębiorca decyduje, jaką usługę wykupi – która z nich będzie najbardziej korzystna dla rozwoju jego przedsiębiorstwa i przyniesie najwięcej korzyści jego pracownikom – wyjaśnia Magdalena Kozińska, ekspert firmy HRP.
A możliwości są prawie nieograniczone. Obsługa specjalistycznych narzędzi, dodatkowe uprawnienia, nowe techniki sprzedaży lub kursy zawodowe? – Baza Usług Rozwojowych oferuje ponad 26 tys. różnych szkoleń, realizowanych m.in. przez ponad 300 profesjonalnych podmiotów zrzeszonych w Polskiej Izbie Firm Szkoleniowych. To ogromny wybór różnorodnych szkoleń i kursów zawodowych, doradztwa, mentoringu, coachingu a nawet studiów podyplomowych, a jakość usługodawców potwierdzają certyfikaty wymagane przed administratora Bazy. Zwłaszcza nasz Standard Usług Szkoleniowo-Rozwojowych PIFS SUS 2.0, opracowany przez ekspertów z rynku dla branży, a więc dedykowany firmom szkoleniowym i doradczym, kładzie ogromny nacisk na sposób zarządzania firmą, kompetencje kadry odpowiedzialnej za realizację usług szkoleniowo-rozwojowych oraz sam proces ich świadczenia – zapewnia Wojciech Drabko, Dyrektor Zarządzający Polskiej Izby Firm Szkoleniowych.
Uczestnicy projektu „Przepis na Rozwój” otrzymują więc szkolenie merytoryczne, nastawione na rezultaty, realizowane w różnorodnej formule. – Po fali szkoleń związanej z ochroną danych osobowych w kontekście RODO, przyszedł czas na mniej powszechne tematy. Tatuaż artystyczny, szkolenia dla operatorów bezzałogowych statków powietrznych, czyli dronów, projektowanie systemów fotowoltaicznych czy druk 3D – niezależnie od tego, jak specjalistyczna jest usługa rozwojowa potrzebna przedsiębiorcy, warto jej szukać w firmach zrzeszonych w PIFS i posiadających certyfikat SUS 2.0, bo to bezpieczny wybór – mówi Wojciech Drabko.
Baza Usług Rozwojowych obejmuje również bardziej „konwencjonalne” szkolenia, m. in. profesjonalną obsługę klienta, efektywną sprzedaż, kursy prawa jazdy czy językowe – każdy znajdzie coś dla siebie.
Pracownik, w którego pracodawca inwestuje, zapewniając mu możliwość uczestniczenia w szkoleniach, kursach czy warsztatach, czuje się zauważony i doceniony, a równocześnie znacznie bardziej utożsamia się z firmą. Staje się jej integralną częścią – ma poczucie przynależności do przedsiębiorstwa, które współtworzy i które potrzebuje jego zdolności, umiejętności i doświadczenia. Równocześnie, dla wielu pracowników udział w szkoleniach to możliwość spełnienia zawodowych ambicji, samorealizacji i budowania ścieżki rozwoju zawodowego. Szkolenia, kursy i studia podyplomowe mogą też pełnić ważną funkcję motywacyjną – stać się formą nagrody za dobrą pracę i sposobem na wyróżnienie przez pracodawcę. – By szkolenie było w pełni satysfakcjonujące dla wszystkich zainteresowanych, warto zastanowić się nad jego celem i efektami – optymalnie, gdyby wykonawca usługi mógł ją dopasować do potrzeb, uwzględniając w programie poziom wiedzy czy umiejętności uczestników. Równie ważna jest pomoc we wdrożeniu nowej wiedzy i umiejętności do praktyki codziennej pracy, a także proces ewaluacji po usłudze, czyli sprawdzenie, czy jej planowane efekty zostały osiągnięte… ale to temat na osobną okazję – podkreśla ekspert PIFS.
3 września rozpoczął się piąty nabór na długoterminowe bony rozwojowe, z pomocą których można sfinansować do 80% kosztów usług rozwojowych. W poprzednich edycjach dużą ich pulę wykorzystano na dofinansowanie studiów podyplomowych. W tym naborze wartość alokacji to 60 000 bonów (3,2 mln PLN) czyli sześć razy więcej niż poprzednio. Usługa, sfinansowana z ich udziałem, powinna rozpocząć się najpóźniej 30 dni kalendarzowych od dnia podpisania umowy i zakończyć najpóźniej 31.10.2019 roku.
Dla osób zainteresowanych uczestnictwem w projekcie „Przepis na Rozwój” uruchomiona została specjalna infolinia, czynna w dni robocze w godzinach 8.00 – 15.00. Dzwoniąc pod numer 42 208 06 06 uzyskamy pomoc w kwestiach regulaminowych oraz rejestracji w systemie.
Gotowi, by sprawdzić „Przepis na Rozwój”?